Info
Jestem zawrom z miasteczka Wojnowice, Racibórz. Mam przejechane 193723.00 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 31.35 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
obecny sezon
sezon 2019 sezon 2015 sezon 2014 sezon 2013 sezon 2012 sezon 2011 sezon 2010 sezon 2009 sezon 2008 sezon 2007Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad21 - 0
- 2024, Październik42 - 0
- 2024, Wrzesień38 - 0
- 2024, Sierpień48 - 0
- 2024, Lipiec41 - 0
- 2024, Czerwiec48 - 0
- 2024, Maj43 - 0
- 2024, Kwiecień45 - 0
- 2024, Marzec45 - 0
- 2024, Luty40 - 0
- 2024, Styczeń37 - 0
- 2023, Grudzień22 - 0
- 2023, Listopad20 - 0
- 2023, Październik61 - 0
- 2023, Wrzesień44 - 0
- 2023, Sierpień45 - 0
- 2023, Lipiec39 - 0
- 2023, Czerwiec53 - 0
- 2023, Maj53 - 0
- 2023, Kwiecień37 - 0
- 2023, Marzec40 - 0
- 2023, Luty27 - 0
- 2023, Styczeń32 - 0
- 2022, Grudzień28 - 0
- 2022, Listopad48 - 0
- 2022, Październik52 - 0
- 2022, Wrzesień61 - 0
- 2022, Sierpień63 - 0
- 2022, Lipiec33 - 0
- 2022, Czerwiec47 - 0
- 2022, Maj58 - 0
- 2022, Kwiecień60 - 0
- 2022, Marzec63 - 0
- 2022, Luty44 - 0
- 2022, Styczeń44 - 0
- 2021, Grudzień30 - 0
- 2021, Listopad34 - 0
- 2021, Październik61 - 0
- 2021, Wrzesień67 - 0
- 2021, Sierpień66 - 0
- 2021, Lipiec41 - 0
- 2021, Czerwiec48 - 0
- 2021, Maj57 - 0
- 2021, Kwiecień61 - 0
- 2021, Marzec49 - 0
- 2021, Luty18 - 0
- 2021, Styczeń44 - 0
- 2020, Grudzień52 - 0
- 2020, Listopad51 - 0
- 2020, Październik41 - 0
- 2020, Wrzesień39 - 0
- 2020, Sierpień42 - 0
- 2020, Lipiec41 - 0
- 2020, Czerwiec38 - 0
- 2020, Maj50 - 0
- 2020, Kwiecień61 - 0
- 2020, Marzec29 - 0
- 2020, Luty60 - 0
- 2020, Styczeń70 - 0
- 2019, Grudzień42 - 0
- 2019, Listopad51 - 0
- 2019, Październik57 - 0
- 2019, Wrzesień57 - 0
- 2019, Sierpień43 - 0
- 2019, Lipiec39 - 0
- 2019, Czerwiec48 - 0
- 2019, Maj41 - 0
- 2019, Kwiecień44 - 0
- 2019, Marzec45 - 0
- 2019, Luty26 - 0
- 2015, Grudzień10 - 0
- 2015, Listopad17 - 0
- 2015, Październik26 - 0
- 2015, Wrzesień26 - 0
- 2015, Sierpień23 - 0
- 2015, Lipiec28 - 1
- 2015, Czerwiec24 - 3
- 2015, Maj29 - 0
- 2015, Kwiecień25 - 0
- 2015, Marzec29 - 0
- 2015, Luty23 - 0
- 2015, Styczeń26 - 0
- 2014, Grudzień18 - 0
- 2014, Listopad21 - 0
- 2014, Październik26 - 0
- 2014, Wrzesień24 - 0
- 2014, Sierpień26 - 0
- 2014, Lipiec28 - 0
- 2014, Czerwiec29 - 1
- 2014, Maj27 - 2
- 2014, Kwiecień29 - 4
- 2014, Marzec30 - 4
- 2014, Luty24 - 3
- 2014, Styczeń23 - 0
- 2013, Grudzień15 - 1
- 2013, Listopad26 - 0
- 2013, Październik26 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 0
- 2013, Sierpień35 - 4
- 2013, Lipiec37 - 1
- 2013, Czerwiec31 - 6
- 2013, Maj31 - 5
- 2013, Kwiecień28 - 0
- 2013, Marzec25 - 2
- 2013, Luty14 - 0
- 2013, Styczeń19 - 0
- 2012, Grudzień19 - 0
- 2012, Listopad24 - 0
- 2012, Październik28 - 1
- 2012, Wrzesień26 - 0
- 2012, Sierpień29 - 9
- 2012, Lipiec36 - 4
- 2012, Czerwiec28 - 3
- 2012, Maj36 - 1
- 2012, Kwiecień24 - 0
- 2012, Marzec23 - 0
- 2012, Luty19 - 0
- 2012, Styczeń15 - 0
- 2011, Grudzień9 - 0
- 2011, Listopad27 - 0
- 2011, Październik26 - 0
- 2011, Wrzesień33 - 0
- 2011, Sierpień41 - 1
- 2011, Lipiec13 - 0
- 2011, Czerwiec27 - 0
- 2011, Maj32 - 1
- 2011, Kwiecień28 - 0
- 2011, Marzec21 - 0
- 2011, Luty21 - 4
- 2011, Styczeń17 - 1
- 2010, Listopad16 - 1
- 2010, Październik31 - 0
- 2010, Wrzesień12 - 0
- 2010, Sierpień19 - 0
- 2010, Lipiec35 - 0
- 2010, Czerwiec36 - 0
- 2010, Maj28 - 0
- 2010, Kwiecień29 - 0
- 2010, Marzec23 - 0
- 2010, Luty5 - 0
- 2009, Grudzień2 - 0
- 2009, Listopad17 - 0
- 2009, Październik21 - 0
- 2009, Wrzesień27 - 0
- 2009, Sierpień33 - 0
- 2009, Czerwiec17 - 0
- 2009, Maj28 - 0
- 2009, Kwiecień32 - 0
- 2009, Marzec11 - 0
- 2009, Luty1 - 0
- 2008, Listopad10 - 0
- 2008, Październik25 - 0
- 2008, Wrzesień21 - 0
- 2008, Sierpień21 - 0
- 2008, Lipiec8 - 0
- 2008, Czerwiec30 - 0
- 2008, Maj31 - 0
- 2008, Kwiecień27 - 0
- 2008, Marzec22 - 0
- 2008, Luty1 - 0
- 2007, Październik2 - 0
- 2007, Wrzesień15 - 0
- 2007, Lipiec21 - 0
- 2007, Czerwiec25 - 0
- 2007, Maj19 - 0
- 2007, Kwiecień17 - 0
- 2007, Marzec21 - 0
- 2007, Luty3 - 0
Dane wyjazdu:
453.55 km
6379 kcal
14:33 h
31.17 km/h:
HR max:172
HR avg:131
Rower:Ridley Fenix "C"
Temp.:
Maks. pr.:69.00 km/h
V Śląski Maraton Rowerowy
Niedziela, 29 czerwca 2014 · dodano: 04.07.2014 | Komentarze 1
Dane MaratonuGdy na wstępie dowiedziałem się że zostałem wylosowany do pierwszej grupy startowej z samymi bardzo szybkimi długodystansowcami to moim głównym zadaniem było utrzymanie się grupie. Na pierwszej rundzie Co poniektórzy wystrzelili jak z procy. Pędzili jak szaleni. Ale utrzymałem się w grupie która systematycznie zaczęła topnieć. Od samego początku zaczęło padać. Byłem tylko w krótkiej bluzie a z początku wcale nie było zimno. Jednak z czasem deszcz i wiatr robiły swoje . Musiałem w pewnym momencie zatrzymać się i ubrać kurtkę przeciwdeszczową. Grupa odjechała. Zacząłem ją gonić od Olzy . W Krzyżanowicach doszedłem grupę. I Dalej w trasę aż do Radlina na zakończenie pierwszej pętli. Tutaj szybko przebrać się w cieplejsze ciuch i dalej w trasę.Okazał się iż nasza grupka podzieliła się na dwie część Jedna pojechała wcześniej a ja wraz z trzema kolegami za nimi. Na drogach ciemno i ślisko. Odczułem to na rondzie w Wodzisławiu gdzie przednie koło ujechało i zaliczyłem "szlif asfaltowy" na kolanie i udzie. Nim się pozbierałem to grupa znowu uciekła. Jednak bardzo szybko na górkach do Jastrzębia ją doszedłem. Na punkcie kontrolnym w Ustroniu połączyliśmy się znowu w jedna 7 osobową grupę. I tak do końca drugiej pętli. Na trzeciej zaczęły się "czary". Nikt nie chciał prowadzić. Chyba wszyscy zbierali siły na resztę trasy. W ustroniu do naszej grupki dołączył jeden biker z Jastrzębskich "Jaskółek" . I tak w 8-ką zaczęliśmy jazdę z ustronia. Na którymś z zjazdów poszedł większy power i pozostało nas czterech. Jak przewaga zaczęła rosnąć to tempo jeszcze bardziej stopniowało. Tak że w Tworkowie na trzecim PK mieliśmy już ok 2 min. przewagi. Ostatnie 10 km to pogoń kto pierwszy na mecie. Ja odpuściłem finisz zadowolony z czasu jaki miałem. Przyjechałem do Radlina na metę jako trzeci. Jakież było moje zdziwienie gdy na wieczornym ogłoszeniu wyników wyczytano mnie jako zdobywcy II miejsca na 450 km. Podsumowując w stosunku do zeszłego roku lepszy czas na 450 km o jedną godzinę i 50 minut.. jestem bardzo zadowolony z wyniku jaki osiągnąłem.
Kilka uwag natury ogólnej. Nie wiem po co organizatorzy rozdają karty magnetyczne potwierdzające czas przejazdu jak znowu czasy i miejsca zajmowane nie zgadzają z rzeczywistością. Trasa jak dla mnie bardzo wymagająca. Mój Garmin pokazał sumę podjazdów 3882 m. Drogi fatalne a kończący podjazd w Pszowie to wisienka na torcie. Sztywny i tak dziurawy jak ser szwajcarski.
Komentarze
Tomek | 13:27 poniedziałek, 30 czerwca 2014 | linkuj
Gratulacje i wyrazy mojego szacunku i podziwu dla Twojej osoby!!!
Komentuj